#2 Zakazane miejsce
W Szarej Dolinie,nastał kolejny dzień.Kiedy promienie słońca,zawitały do jaskiń lwów,każdy był już niemal na łapach.Była to jedna z zalet mieszkańców tych ziem.Nie lubili spać zbyt długo,nie chcieli marnować dnia,ani pięknej pogody.Wstawali więc wcześnie,po czym opuszczali swoje jaskini.Haki i Violet,stali właśnie przed wyjściem do swojej jaskini.Wiatr muskał ich szare pyszczki.Oboje mieli jednak,zmartwiony wyraz pyska. -Myślisz,że sobie poradzą?-przerwała nagle ciszę Violet -Wiesz..są już dość duże,by wyjść same na sawanne.. -Wiem,ale...-nie dokończyła,gdyż podbiegły do nich,radosne lwiczki.Skakały wokół nich,jakby pierwszy raz od dawna ich widziały.Nic dziwnego.Zapewne każde lwiątko,by tak zareagowało,na wieść o swoim..pierwszym wyjściu z jaskini.Były tak szczęśliwe,jak nigdy.Ich zapał,ostudził jednak Haki. -Ale nie wyjdziecie dzisiaj -Co?!-spojrzały na niego zawiedzione -Mówiłeś,że jesteśmy już dość duże!-wściekła się Diga -Większość naszych rówieśników,już dawno wychodzi,-za...