#26 Gwiazdy tego dnia
Podróż z terenów blisko Szarej Ziemi, do Gwiezdnej Ziemi,była długa i nużąca.Szli z trzy miesiące,nim dotarli do ziemi.   Exile nie powiedziała nikomu o swojej podróży.   Gwiezdna Ziemia mieniła się nocą ,bo właśnie o tej porze tu dotarły.   Ich król przyjął ich z gościnnością,ale wydawał się tak stary,że pewnie wkrótce by odszedł.Exile więc nie chciała tu zostawać.Jeszcze oskarżą ich o to,że go zabili.   Jedna z lwic ,była jednak szczęśliwa z powodu przybycia Exile.  -Jesteś liderką? To może po śmierci króla Hasiry, objęła władzę nad ich stadem.  Exile zaczęła się nad tym poważnie zastanawiać.  Jednak gdy ponownie lwica o to spytała,Exile uśmiechnęła się złośliwie i powiedziała:  -Żartujesz? W życiu.Nie będę was niańczyć.  Uzuri,gdy tylko gwiazdoziemka odeszła,podeszła powoli do Exile.Bolał ją brzuch,więc pewnie zaraz się położy.  -Czemu odmówiłaś?  -Dużo tu zwierzyny,ale one nie umieją polować.I są za słabe na walkę.Wolę pozostać przy was,mniejszej,ale silniejszej grupie.   Trzeba by...

Hejka! Zapraszam na shadow-of-ancient-secrets.blogspot.com
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam:
OdpowiedzUsuńhttps://sekretylwiejziemi.blogspot.com/?m=1
Pojawił się już 4 rozdział.